Pytanie z dnia 01 maja 2020
Dzień dobry. Zwolniłam się z pracy i zatrudniłam u innego pracodowcy ( tej samej branży mięsnej) znalazłam lokal na tej samej ulicy na której sklep ma mój były pracodawca i gdy tylko zaczęło się zbliżać otwarcie nowego sklepu zaczęłam być oczerniana na portalu internetowym GoWork z którego korzysta mój pracodawca. Nie jest tam podane moje imię i nazwisko ale jest podany mój opis " przyszła do Państwa kierowniczka z X czarne włosy w okularach....." i dalej jest opisany stek bzdur na mój temat typu, że kradłam, że spłacam jakieś manko u byłego pracodawcy itp. Jest to oczywiście nieprawda i dlatego chciałabym ukarać osobę która mnie oczernia ale nie jest to takie proste ponieważ nie wiem kto to pisze. Ktoś również wydzwania do mojego partnera i opowiada mu jakieś bzdury na mój temat że mam kochanka. Zglosiłam sprawę na policji ponieważ boję się że stracę pracę ale niestety dzielnicowy poinformował mnie że muszę złożyć wniosek do sądu i wtedy sąd podejmie decyzję czy doszło do zniesławienie i jeśli tak to wtedy dopiero policja będzie mogła wystąpić do portalu GoWork o podanie adresu IP aby ustalić kto to pisze. I w związku z tym mam pytanie czy mam jakieś szanse na to że sąd uzna że moje dobra zostały naruszone? Dodam jeszcze że miałam być kierownikiem u nowego pracodawcy i bez podania przyczyny nim nie jestem. Pozdrawiam Justyna
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.