Dzień dobry,
Zwraca się do Państwa z zapytaniem ponieważ nie jestem w stanie znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie? Mianowicie, w 2012 roku mając dwójkę dzieci (5 lat oraz 6 m-cy) zachorowałam na raka. Niestety musiałam przyjmować chemię a moja mama sporadycznie mi pomagała ( dwa razy po trzy dni) przy dzieciach w pierwszych dniach po podaniu chemioterapeutyku. W tym czasie mojej mamie brakowało około 1 roku do tzw. ochronki. Niestety pracodawca się też tego dopatrzył i wypowiedział umowę mojej mamie po 22 latach nienagannej pracy w zw. z zakłócaniem toku pracy przez dwie nieobecności. Chciałam tutaj wspomnieć że pracowała w centrali jednego z polskich banków który zatrudniał w tym czasie około 140 osób. Mama oddała sprawę do sądu która trwała kolejne 3 lata. Po wyroku który był na jej korzyść już praktycznie nie było podstaw do przywrócenia do pracy z uwagi na wiek emerytalny. I tutaj moje pytanie. Czy przypadkiem nie przysługują mojej mamie świadczenia z ZFŚS? a jeśli tak to o jakim okresie wstecz mówimy? Moja mama już nigdy i nigdzie nie podjęła zatrudnienia a ostatnim jej pracodawcą był bank, jednakże nie przeszła płynnie na emeryturę z banku ponieważ się procesowała. Przypominam sprawę wygrała lecz nie została przywrócona do pracy z uwagi na bezcelowość.