Pytanie z dnia 25 października 2023
Dzień dobry,
zwracam się do Państwa z prośbą o wskazanie rozwiązań oraz ocenę czy mogę oraz jak mogę zareagować w sprawie którą opiszę poniżej.
Moja córka poszła od września tego roku do publicznego przedszkola, w miejscowości X.
Do placówki aktualnie uczęszcza jedna grupa dzieci, w przedziale wiekowym 3-6 lat.
Problemem jest temat czystości i higieny, o młodszych dzieci, a dokładnie mówiąc temat wycierania pupy po załatwieniu się.
Dzieci nie samodzielne w toalecie nie zawsze otrzymują pomoc, przez co zdarzają się sytuacje, że dziecko przez kilka godzin
chodzi z "brudnymi" majtkami z resztkami odchodów, co kończy się odparzeniami.
Niestety interwencje rodziców nie przynoszą skutku, ponieważ Pani dyrektor placówki utrzymuje narrację,
iż pracownicy wg prawa oświatowego nie mają takiego obowiązku, a dzieci przyjmowane do przedszkola muszą być samodzielne w kwestiach toalety.
Osobiście się z tym nie zgadzam, a ponadto uważam, że jest to nieludzkie nieudzielenie pomocy w takiej kwestii małemu dziecku,
tym bardziej iż taki brak higieny prowadzi do chorób dróg moczowych (zwłaszcza u dziewczynek).
Czy jest w tej sytuacji są podstawy prawne na to aby przekonać Panią dyrektor do zmiany podejścia, aby personel zaczął dbać o higienę naszych dzieci?
Ilona Bałdyga Radca prawny
Kancelaria Radcy Prawnego Ilona Bałdyga
Jana Dantyszka 20 lok. 31, 02-054 Warszawa
Pani dyrektor ma rację - z przepisów taki obowiązek nie wynika wiec nie ma podstaw prawnych do żądania wykonywania przez nauczycieli czynności higienicznych, chyba że sam statut placówki by takie obowiązki uwzględniał. Nauczyciele powinni zwrócić uwagę rodzicom danego dziecka, że powinni je takich czynności nauczyć.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.