Pytanie z dnia 04 grudnia 2015

Dzień dobry, zwracam się z wielką prośbą-moja Mama zmarła ponad rok temu, zostawiając mi darowiznę w postaci dwupokojowego mieszkania (mieszkanie wykupione przeze mnie). Pytanie odnosi się do zachowku-jedyną osobą, którą podejrzewam, że może o niego zwrócić jest niepełnoletnie prawnuczka, w dodatku ze związku pozamałżeńskiego (jej ojciec nie żyje), która nie została wprawdzie wydziedziczona przez Mamę, ale odwiedziła ją tylko raz, moje pytanie: jak, nie czekając 5 lat od przedawnienia, uchronić się od niepłacenia jej kwoty zachowka? Czy np jeżeli mieszkanie bym sprzedała czy przepisała np na syna to wtedy bym nie musiała dzielić się z nią żadną kwotą? czy jest jeszcze inny sposób, by nie musieć dzielić się darowizną Mamy? Jeżeli w najgorszym wypadku, sąd przyznałby prawnuczce zachowek-jaki procent od wartości darowizny, by on wynosił?
Bardzo proszę o pomoc, ostatnio była w mieszkaniu, który mam otrzymany jako darowiznę i boję się pozwu o zachowek
Z poważaniem
Anna

Jeżeli lokal otrzymała Pani wjako darowiznę za życia mamy - to nie ma mowy o zachowku.

Odpowiedź nr 1 z dnia 1 marca 2016 12:18 Obejrzało: 318 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.