Pytanie z dnia 04 grudnia 2015
Dzień dobry, zwracam się z wielką prośbą-moja Mama zmarła ponad rok temu, zostawiając mi darowiznę w postaci dwupokojowego mieszkania (mieszkanie wykupione przeze mnie). Pytanie odnosi się do zachowku-jedyną osobą, którą podejrzewam, że może o niego zwrócić jest niepełnoletnie prawnuczka, w dodatku ze związku pozamałżeńskiego (jej ojciec nie żyje), która nie została wprawdzie wydziedziczona przez Mamę, ale odwiedziła ją tylko raz, moje pytanie: jak, nie czekając 5 lat od przedawnienia, uchronić się od niepłacenia jej kwoty zachowka? Czy np jeżeli mieszkanie bym sprzedała czy przepisała np na syna to wtedy bym nie musiała dzielić się z nią żadną kwotą? czy jest jeszcze inny sposób, by nie musieć dzielić się darowizną Mamy? Jeżeli w najgorszym wypadku, sąd przyznałby prawnuczce zachowek-jaki procent od wartości darowizny, by on wynosił?
Bardzo proszę o pomoc, ostatnio była w mieszkaniu, który mam otrzymany jako darowiznę i boję się pozwu o zachowek
Z poważaniem
Anna
Mariola Tomaszewska-Śloderbach Radca prawny (Od 1999)
Tomaszewska-Śloderbach Mariola. Kancelaria prawna
Legnicka 13 lok. 1, 55-300 Środa Śląska
Jeżeli lokal otrzymała Pani wjako darowiznę za życia mamy - to nie ma mowy o zachowku.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.