Pytanie z dnia 26 marca 2020

Dzień dobry.

Zwracam się z zapytaniem, czy formalnie możemy liczyć na jakąś pomoc z miasta.
Sytuacja wygląda następująco: mam podpisaną umowę o dożywocie z panią, którą opiekujemy się od wielu lat. Jest to pani z Ukrainy, która nie posiada rodziny i po wojnie przyjechała do Polski, gdzie zajęli się nią moi dziadkowi i tak już została „przyszywanym” członkiem naszej rodziny. Po mojej wyprowadzce do innego miasta zajmują się nią moi rodzice - w ciągu dnia zabierają do siebie do domu lub jeżdżą do niej z ciepłymi posiłkami, robią zakupy, sprzątają, zaopatrują w leki. Niestety 3 tygodnie temu osoba ta uległa wypadkowi - potknęła się schodząc ze schodów i doznała urazu pęknięcia kości udowej, wymagana była natychmiastowa operacja. Wczoraj została wypisana ze szpitala, potrzebuje całodobowej opieki, której nie jesteśmy w stanie zapewnić. Lekarze zakwalifikowali ją do przyjęcia na ZOL, niestety w żadnym mieście oddziały nie przyjmują nowych pacjentów ze względu na sytuację epidemiologiczną. Odmówiono nam pomocy w szpitalu i w MOPSIE, czy formalnie, jeśli mamy podpisaną umowę o dożywocie nie możemy się ubiegać o jakąkolwiek pomoc socjalną?

Będę wdzięczna za pomoc.

Pozdrawiam
Agnieszka

Oczywiście mogą Państwo ubiegać się o pomoc socjalną, jeśli na podstawie umowy dożywocia muszą Państwo zapewnić tej osobie opiekę w chorobie. W razie potrzeby pomocy prawnej uprzejmie proszę o kontakt mailowy (michal@burtowy.pl) lub telefoniczny (694 903 756).

Odpowiedź nr 1 z dnia 27 marca 2020 12:15 Zmodyfikowano dnia: 27 marca 2020 12:15 Obejrzało: 394 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.