Pytanie z dnia 01 czerwca 2017

Dzien dobry.Mam na imię Justyna mam dlugi dosyc spore wiem ze jezeli sie pożycza to trzeba zwrócić. Mam tez komornika na pensji od marca 2016 roku kilku komornikow .komornik zabiera mi od ponad roku 800 zlotych w tym premię roczna w tym roku zabral mi2200 zlotych ulgi na dzieci zabierze mi wczasy pod grusza wciagu tego roku od kiedy mam go na pensji to wychodzi okolo 14000 zlotych .Przedtem jeszcze dopóki moglam to splacalam to wszystko niektóre pozyczki podejrzewam ze to co pozyczylam to juz dawno splacilam a i tak mam jeszcze do splaty.Oni caly czas mi potracaja zabrali mi juz 14000 tysiecy a ja nie dostalam zadnego do tej pory pisma ze cokolwiek zostalo splacone nawet te male pozyczki po 1000 zlotych.Wręcz przeciwnie jak dostala dwa pisma od tegoż komornika to tam ciagle jest ta sama kwota do splaty.Moje pytanie brzmi gdzie ja moge sie z tym udac zeby ktos mi pomogl i czy wogole mozna cos z tym zrobic .wychodzi na to ze ja bede splacac to do smierci a i tak bedzie tyle samo .Ja wiem ze koszty sadowe koszty komornicze ale itak jestem w szoku dla mnie jest to niepojete czy mozna gdzies sie zglosic po jakąś pomoc w tej sprawie.

Dzień dobry, przede wszystkim proszę udać się do komornika i zapoznać z aktami postępowania oraz ustalić ile miała Pani dokładnie do spłaty, ile spłaciła i na co wpłaty zostały zaliczone. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz

Odpowiedź nr 1 z dnia 3 czerwca 2017 08:14 Zmodyfikowano dnia: 10 czerwca 2017 08:13 Obejrzało: 399 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.