Dzień dobry,mam pytanie odnośnie mojego rozwodu,która żona wystąpiła.Mam znów 10-go sprawę.Żona robi mi wszystko pod górkę mając Adwokata,Ja nie bo mnie nie stać.Próbuje winę zgonić na mnie-robi obdukcje że Ją bije,wzywa Policję,założyła mi kartę niebieską,nie daje mi bym z dziećmi się bawił,wychodził na spacer-buntuje Je itp.Nie piję alkoholu,nie uderzyłem żony,nie rozmawiam z nią,i walczy by mnie wyrzucić z domu komunalnego-choć najemcami jesteśmy oboje,ale Ja tu na tym mieszkaniu jestem od urodzenia,a żona z innej miejscowości,poznając Ją 8-lat temu i młodszą ode mnie o 16 lat,wiem że błąd zrobiłem.Co mogę w tej sprawie zrobić,gdyż zbliża się rozprawa 10.09.2015.Z poważaniem Krzysztof z Polic.