Egzekucja komornicza.

Witam.od 2012 roku prowadzona jest egzekucja komornicza. O zaleglosci wiedzialam poniewaz w 2011 wnioslam do sadu sprzeciw od nakazu zaplaty w czesci ktory zostal pozytywnie rozpatrzony. Po rozprawie zmienilam miejsce zamieszkania i nigdy z uwagi na brak wiedzy komornika gdzie przebywam nie dostalam zadnego pisma. O sprawie komorniczej dowiedzialam sie w pracy z uwagi na probe zajecia wynagrodzenia nieskuteczne z uwagi na zbieg zajecia. Przez osiem lat ze strony komornika nie bylo zadnych dzialan no chyba ze listy o ktorych nie wiem z uwagi na wysylke na stary adres. Dwa tygodnie temu do pracodawcy wplynelo pismo o wskazanie mojego adresu otrzymal i otrzymalam pierwsze pismo po sprawie o wyjawnienie majatku. Obecnie jestem w trakcie rozmowy z wierzycielem jednak z uwagi na prace zdalne przedluza sie a komornik obawiam sie ze zadziala szybciej niz podpisanie ugody z wierzycielem. Czy sam fakt ze nie wiedzialam o wstrzeciu postepowania komorniczego poniewaz doreczenia byly nieskuteczne moge jakos wykorzystac zeby zyskac na czasie i doczekac sie podpisania ugody przed jakimis czynnosciami egzekucyjnymi. Pozdrawiam