Eksmisja najemców z mieszkania.
Pytanie z dnia 10 grudnia 2020
Mam pytanie.Lokatorzy mieszkali u mnie w mieszkaniu i robili remonty.Byla zawarta miedzy nami umowa uzyczenia na 4 lata pozniej przez kilka lat mieszkali bez umowy.Nie wyrzucalam ich wiec twierdza ze byla umowa ustna miedzy nami .Czy tak to jest uznane?Najwazniejsze ze robili remonty nie byly one konieczne.Ja sie nie klocilam nie bronilam bo myslalam ze nie maja prawa remontowac i ze robia to na wlasne ryzyko.Kiedy chcialam zawrzec umowe pisemną aby chronic sie przed zasiedzeniem.Oni nie chcieli mi podpisac i straszyli kosztami.Ja ze strachu ze mi nie podpisza powiedzialam w rozmowie ze ich nie wyrzuce i nigdy nie mialam takiego zamiaru.Celowo plakali i mowili ze ich wyrzuce zeby ode mnie uslyszec te slowa ze tego nie zrobie.Powiedzialam tez niepotrzebnie te slowa- ze nie klocilam sie ze robia to dla siebie bo chcialam to zapisac ich synowi bo jestesmy rodzina.Oni to nagrali.Ja chce teraz ich eksmitowac.Oni zadaja zwrot kosztow ode mnie.W jakiej jestem sytuacji i za co bede musiala im zwrocic?Czy oni musza udowodnic co robili?Czy za materialy i za obocizne tez bede musiala placic?Czy ktores koszty sie mi przeteminuja bo minęło 10 lat od niektorych remontów?Prosze o pprade
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.