Pytanie z dnia 17 listopada 2015
Firma straszy mnie że mam zapłacić 223.50 za coś co nie otrzymałam.pan dzwoni i mówi że wpisza mnie do rejestru dłużników jak nie wpłace tej kwoty.a ją kiedyś te majtki dostałam ale je odesłałam a teraz taka kwota tylko skąd
Tomasz Rudowski Radca prawny (Od 2017)
Kancelaria Radcy Prawnego Tomasz Rudowski
Kopernika 28/1, 10-513 Olsztyn Olsztyn
W ciągu 10 dni od daty otrzymania przesyłki możemy paczkę otworzyć i wysyłać do sprzedawcy oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Przyczyny podawać nie musimy, specjalnego druku też nie potrzebujemy. Jeżeli Pani odesłała towar w terminie to nie widzę podstaw aby za niego płacić. Zapewne otrzyma Pani wezwanie do zapłaty od firmy windykacyjnej, w którym będą Panią straszyć skierowanie sprawy na drogę sądową lub wpisaniem do jakiegoś pseudo rejestru dłużników. Jest to standardowa procedura takich firm żerująca na strachu przed skierowaniem sprawy do sądu. Jeżeli zaś zdecydują się skierować sprawę do sądu (otrzyma Pani nakaz zapłaty) to należy w nieprzekraczalnym terminie 14 dni wnieść sprzeciw do sądu, w którym podniesie Pani że odstąpiła Pani od umowy zgodnie z prawem i odesłała towar na wskazany adres (warto poprzeć ten argument dowodem nadania paczki lub świadkami którzy potwierdzą Pani stanowisko np. rodziną, sąsiadami). Proszę odpisać do firmy windykacyjnej, że w przypadku dalszych wezwań zgłosi Pani sprawę do prokuratury z tytułu bezpodstawnego i uporczywego nękania a w przypadku skierowania sprawy do sądu będzie się Pani odwoływać. Powinno poskutkować (wątpię zresztą czy za 120 zł ktoś będzie kierował sprawę do sądu, jeżeli może ją przegrać). Proszę pamiętać, że firma windykacyjna to nie komornik tzn. nie ma prawa czegokolwiek od Pani egzekwować. Jeżeli ktoś Panią będzie nachodzić z firmy windykacyjnej to należy wezwać policję.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.