Pytanie z dnia 24 listopada 2017

Ja już prosiłam o pomoc tyle instytucji o poradę ale bez odpowiedzi.Może dlatego że to dla kogoś drobnostka. W zeszłym roku w Akademii Medycznej w Gdańsku-stomatologia zachowawcza pod okiem profesora chirurga student pan ...... wyrwał mi zęba 8 naruszając przy wyrwaniu ząb 2.(wybił go)Od razu poczułam że coś jest nie tak ale pomyślałam że wrażliwość nie ma granic.Półtora miesiąca po wyrwaniu pękł równo przy samym dziąśle.Niestety do dziś cierpię z tego powodu ,wstawienie implanta kosztuje dużo pieniędzy ,chodzić bez zęba nie mogę pracując w administracji (codzienny kontakt z ludźmi).Dla mojego dobra przy rtg panoramicznym okazało się że ząb 3 nie wyszedł i można go chirurgicznie wyprowadzić poprzez nacięcie dziąsła założenie różnych drutów wspomagających i aparatu ortodontycznego.To wszystko są duże koszty przez czyjąś głupotę..Leczę się prywatnie od października 2016 roku ,ząb wychodzi ale...już nie mam sił . Czy mam jakieś szanse na pokrycie kosztów z ubezpieczenia lekarza prowadzącego czy przychodni.? Proszę o pomoc i odpowiedź . Z góry dziekuę Danka (54 lat babcia ząbkująca) ale dbająca o zdrowy uśmiech..

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.