Pytanie z dnia 14 lutego 2020
Ja mam bardzo duży problem ...( z szefem ) W zeszłym tygodniu .. wypuścił mnie samą na Niemcy starą klekoczacą się ciężarówką ..z 2008 roku przyczepa 18 t Na autostradzie strzeliło koło. przyjechał nad ranem z mechanikiem i ze swoją kochanica .Że szmacil mnie ... wyzywał od najgorszych od kurw...od chorych na Dauna ... swoją panięke rozbierał przy mnie... koło wymiana trwała 2 godziny ..on w sumie nic nie robił...tylko mi ubliżał ... to koło zapasowe kazał mi na pakę wrzucić gdy góra była podniesiona... wyśmiał mnie. Ja pierwszy raz sama wyjechałam .. Teraz jestem w Niemczech ..nie chciałam tu jechać ..o tym wyjeździe dowiedziałam się ..po wyjściu z biura... Od niego ... zmusił mnie do kolejnego pobytu w Niemczech .. kilka razy prosiłam spedytora żeby mnie ściągnął do Polski... wyszło na to że bez jedzenia bez picia będę ...bo miałam być w trasie ok 5 dni. Starszy mnie prawnikami i oczywiście mi nie zapłaci... nikogo się nie boi
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.