Pytanie z dnia 06 kwietnia 2015
jak rozwiazac umowe dozywocia podpisana rok temu?chodzi o to ze dozywotnik stawia co raz wieksze wymagania posadza o klamstwo i kradziez jest w znakomitej formie zamodzielna a wymaga siedzenia w nocy na krzeselku kolo jej lozka a w dzien wykonywac polecenia i sluchac godzinami opowiesci
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Jeśli w umowie dożywocia nie było takich warunków, to nie musi Pan/i opiekować się samodzielnym dożywotnikiem 24 godziny/dobę. Pan/i też musi spać, jeść, odpoczywać, pracować, itp., co zajmuje określoną ilość czasu. Zgodnie z art. 913 kodeksu cywilnego umowę dożywocia można zamienić na rentę lub w wyjątkowych okolicznościach sąd może ja nawet rozwiązać. Radze zacząć stawiać granice dożywotnikowi i ustalić zakres obowiązków stron (najlepiej pisemnie). Opisane przez Pana/ią świadczenia, zgodnie z art. 908 kc nie wchodzą co do zasady do prawa dożywocia, ale ostatecznie decyduje treść umowy.
Podziękowałeś prawnikowi
Użytkownik
dziekuje a czy moge zapytac o wyjatkowych okolicznosciach bo jestesmy nekani dozywotnik wywiera na nas presije jestesmy wykaczeni psychicznie czy w takiej sytuacji bedzie to podstawa do rozwiazania umowy dozywocia pozdrawiam
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Te wyjątkowe okoliczności będzie oceniał sąd i trudno mi je wskazywać. Natomiast nie widzę powodu żeby Państwo spełniali wszystkie zachcianki dożywotnika. Muszą mu Pańtwo zapewnić tylko to co wynika z przepisów. Nie ma obowiązku wysłuchiwania jego historii, trzymania za rekę 24 h, itp.
Podziękowałeś prawnikowi
Użytkownik
dziekuje bardzo
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.