Jak wyegzekwować wynagrodzenie od pracodawcy.

Jak odzyskac pieniądze od szefa ktory teraz nie. Hce mi zaplacic pieniedzy . Mianowicie sprawa wyglada tak pracowalem tam dluzszy okres czasu niestety bez umowy czyli na czarno . Na.poczatku wynagrodzeniebralem co tydz . Po jakims czasie co dwa tyg wynagrodzenie az doszlo na prosbeszefa czy mógł by placic co miesiac . Zgodzilem sie. Placil . Pozniej zaczelo byc coraz gorzej . Zdecydowalem sie odejsc . Powiedzial ze sam odszedlem wiec nie jest mi nic winny i mi nie zaplaci za miesiac listopad . Posiadam dowody wspolpracy z ta osoba tj. Szkolenie bhp i badanie lekarsie ktore jest w biurze na budowie . Gdyz firma szefa pracowala jako podwykonawca i bez tak owych papierow nie wpuszczono by mnie na ta budowe . Mianowicie sa moje dane i szefa okreslenie stanowiska pracy w tej firmie . Nazwa firmy oraz dane szefa. Papier ktory poswiadcza ze przeszedlem szkolenie bhp potwierdza moje dane dane firmy oraz moje stanowisko w tej firmie. także widnieje data . Takze sadze ze data jest waznym potwierdzeniem poniewaz okresla od kiedy pracuje .. choćby pracowalem juz miesiac wczesniej czy dwa ale kierownicy dopatrzyli sie ze nie ma w biurze papierow moich i ze bez nich nie wypuszcza mnie na budowe wiec mialem to zrobic zrobilem .. kolejny dowod zapiski z innych miesiecy okreslajace godziny mojej pracy . Posiadam takze rozmowe sms w ktorej jest temat co do finansow i oznajmienie moje po nie dogadanej negocjacji ze skoro ma tak byc dalej to dziekuje za wspolprace okreslilem ze nalezy mi sie wynagrodzenie za te godzin . Bo mialem placona stawke godzinowa za prace . Podstawowy czas pracy byl od 6.00-16 (10 h ) a wiadomo jak pracowalismy dluzej to np (6-18=12 h x ustalona stawka za godz. . I jest tam szefa odpowidz brzmiaca ze skoro chce odejsc on moze mi nie zaplacic pieniedzy bo praca nie skonczona . Celowo podkreslilem w odp . Ze ja mialem placone za godziny pracy a nie a nie od skonczonej pracy badz jakiegos etapu pracy .. i podalem liczbegodzin za ktora ma zaplacic . Do dnia 10 grudnia. upominalem sie dwu krotnie o pieniadze i zero odzewu z jego strony . Mam tez swiadka ktory rozmawial z nim i z jego kolega (ukl. Kolezenski) i moj swiadek powiedzial mu by mi zaplacil oddal . A szef stwierdzil mu powiedzial sam odszedl nic mu noe wisze i mu nic nie dam . Mam tez ta wiadomosc od tego swiadka bo mnie poinformowal w wiadomosci o tym . Kolejnym dowodem ze pracowalem tam . Pracujac dluzszy czas kierownictwo mnie widzialo codziennie poznalismy sie codzienne witanie . Rozmowy itd sa wstanie potwierdzic ze pracowalem w firmie szefa na tej budowie. . Sadze ze ppzostali pracownicy potwierdza tez chyba ze beda sie bali o utrate pracy . Sądzę że posiadam sporo dowodow i to czesc z nich jest twardym dowodem i pewnym . A zaglebiajac sie znajdzie sie wiecej dowodow . Gdyz ta współpraca trwala dluzszy czas kilka miesiecy . A blisko nawet roku . Ustalic to mozna min. Od daty na szkolenia do daty zrozmowy sms w ktorym dniu napisalem i zakonczylem wspolprace . Prosze o pomoc . Co i jak zrobic z tym by odzyskac pieniadze .