jak zabezpieczyć się przed długami ojca,zabezpieczenie majątku

Witam
Problem polega na długach mojego ojca. Ma on prawie 200 tysięcy złotych długu (kredytu w banku). Ojciec ma 65 lat, ale nie cieszy się za bardzo dobrym zdrowiem i ostatnio zaczął się martwić, że w razie czego (wypadek, choroba i w konsekwencji śmierć) jego dzieci, czyli ja i mój brat, odziedziczą jego długi, czego nikt z nas by nie chciał. Dowiedziałem się już w międzyczasie, że mogę się zrzec spadku po ojcu i komornik nie będzie mógł już mnie ścigać za długi ojca. Natomiast sprawa jest trochę skomplikowana, bo ojcu szkoda jego majątku, czyli fajnego domu na który całe życie on pracował i dbał o to. W związku z tym ojciec chce teraz w jakiś sposób przekazać majątek swoim dzieciom. I chce to zrobić tak aby bank "nie położył na tym łapy". Kolejna rzecz to to, że między mną i moim bratem nie ma idealnych stosunków, co prowadzi do sytuacji, że prawdopodobnie dom będzie dla mnie i ja będę dawał bratu pieniądze w wartości 50% domu (dom był wyceniony około 2 miesięcy temu przez rzeczoznawcę z Bolkowa). Wszyscy troje, ja, mój brat i nasz ojciec, zgadzamy się z tym, że wszystko będzie musiało być zapisane notarialnie, aby w przyszłości nikt do nikogo nie miał pretensji, szczególnie żeby żaden z nas braci nie mógł w późniejszym czasie po śmierci ojca rządać czegoś od drugiego brata, jak np części spadku, zachowku, itd.
Noi teraz powstaje pytanie: Jak to zrobić, jakie są opcje, ile każda z tych opcji kosztuje, jakie są za i przeciw?
Słyszałem o możliwości darowizny domu, ale prawdopodobnie bank/komornik będzie mógł rządać ode mnie spłaty kredytu lub przejąć dom podarowany mi wcześniej przez ojca do 5 lat od wykonania darowizny mi domu, po śmierci ojca nawet jeśli zrzeknę się spadku po ojcu po jego śmierci. Czy to prawda?
Słyszałem także o umowie dożywocia, dzięki której będę musiał opiekować się ojcem do jego śmierci w zamian za dom, która chroniła by mnie przed ewentualnymi późniejszymi rozszerzeniami mojego brata do domu, ale ta opcja chyba jest droższa do załatwienia. Ale jak w tym przypadku wygląda sprawa z bankiem, czy będę musiał spłacać kredyt ojca gdy on już nie będzie mógł? Czy bank/komornik będzie mógł rządać coś ode mnie gdy kredyt ojca nie zostanie spłacony?
Jak by wyglądała sytuacja gdyby ojciec sprzedał mi dom za połowę jego wartości i dał te pieniądze mojemu bratu? Czy wtedy bank/komornik będzie mógł rządać ode mnie spłaty niespłaconego kredytu ojca po jego śmierci? Jakie byłyby tego koszty?
Czy są jeszcze jakieś inne opcje, możliwości przekazania majątku (domu) i w jakie sposoby uniknięcia roszczeń banku w związku z ewentualnym niespłaceniem kredytu przez ojca?
Potrzebuję rzetelnych informacji na ten temat według obecnego obowiązującego prawa.
Pozdrawiam
Łukasz