Pytanie z dnia 09 czerwca 2016
Jeśli mój kolega robil graffiti, a ja się przyglądałam i stałam na "czujce" i wszystko jest nagrane to co mi grozi? Policja twierdzi, że to współudział, że mogę zapomnieć o zaświadczeniu o niekaralności oraz że grzywna będzie dotkliwa. Czytałam jednak w internecie, że aby sprawa rozpoczęła się w sądzie to wniosek o popełnienie przestępstwa musi wydać właściciel budynku. Policja jednak powiedziała mi, że sprawa automatycznie rozpoczęła się wraz z ich przyjazdem. "Miły" Pan policjant twierdził również, że jeśli tylko wydam kolegę (ulotnił się niestety) to żadnego współudziału nie będzie. Co robić? Wiem, że będę zeznawać i wiem na 100% że nie wydam kolegi
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, polecam skontaktować się z adwokatem w miejscu Pani zamieszkania. Po dokładnym przedstawieniu stanu faktycznego dowie się Pani jakie jest zagrożenie i co można w sprawie zrobić. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Podziękowałeś prawnikowi
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, Co do strategii jaką należy obrać myślę, ze rozsądnie byłoby przedyskutować tę sprawę w rozmowie osobistej z prawnikiem.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.