Pytanie z dnia 14 lipca 2020
Jestem już po wizycie u prawnika i dowiedziałem się że niewiele w mojej sytuacji mogę zrobić. O to moja historia
Napisała do mnie kobieta że jej mąż zdradza ją z moją żoną. Spotkałem się z tą panią. Powiedział mi że to już trwa już 1,5roku. Pokazała zdjęcie z mieszkania schadzek gdzie ich przylapala, esemesy. Mówiła że pokazała już to samo mojej teściowej w styczniu po to tylko aby ratować swoją rodzinę(ja i ona mamy dzieci). żona mi się przyznała do zdrady i jak zawsze to robiła powiedział że to moja wina i moich rodziców. To tak po krutce. Prawiczka powiedziała mi mnie wiecje to: mam czekać aż żona złoży pozew o rozwód, mam czekać aż żona weźmie swoje rzeczy i dzieci z naszego domu . I że dopóki nie zapomnę o żonie to nic nie może zrobić. Mam spotykać się z dziećmi co oczywiście robię. I dała numer do psychologa. Ja obecnie zostałem w pustym mieszkaniu sam, żona raz tylko w padla po kilka rzeczy do ubrania.i nie wiem kiedy weź nie resztę. Szykuje sobie mieszkanie w bloku spółdzielczym ze swoim kochankiem. Dzieci są u teściowej na razie . Ja teraz nie mogę oprócz widywania dzieci nic. moja żona dalej mnie może zdradzać ile chce . Szkować sobie miłosne gniastko mnie wyśmiewać i winić za to wszystko i dobija psychicznie. A nie wiem ile jeszcze wytrzymać. Moje pytanie jest takie jak długo może jeszcze się wyprowadzać z mojego dom. Czy można ją wymeldować jak już tu nie mieszka. I czy coś można w tej ,wiecsprawie zrobić.,?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, a dlaczego nie złoży Pan pozwu o rozwód ? Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.