Pytanie z dnia 30 sierpnia 2018

Jestem najemcą okazjonalnym. W trakcie trwania najmu i bez mojej winy (chyba przez wilgotność choć często wietrzyłem) parkiet w części pomieszczenia odkleił się od posadzki - wybrzuszył się znacznie. Teraz wynajmujący chce mnie obciążyć kosztami jego naprawy. Czy ma do tego prawo? Czy jest to przykład drobnej naprawy podłóg która mnie obciąża? Co jeśli wynajmujący stwierdzi że musi na mój koszt wymienić podłogę w całym pokoju? Czy brak mojej winy może mnie zwolnić z odpowiedzialności?

Witam, wygląda na to, że ma Pan problem, bo wynajmujący nie odda Panu kaucji, więc ewentualnie pozostaje sprawa sądowa. Kwestia winy tego wszystkiego zostanie ustalona wtedy, kiedy zostanie ustalona przyczyna uszkodzenia parkietu. Najlepiej byłoby zasięgnąć opinii niezależnego eksperta i porobić zdjęcia na poczet przyszłego sporu. Pozdrawiam, Grzegorz Kantecki

Odpowiedź nr 1 z dnia 31 sierpnia 2018 14:04 Zmodyfikowano dnia: 31 sierpnia 2018 14:04 Obejrzało: 466 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry, jeżeli parkiet wybrzuszył się w wyniku czynników tkwiących w przekazanym lokalu (np. zła wentylacja, wady konstrukcyjne budynku/mieszkania), to nie tylko wynajmujący nie ma prawa żądać naprawy parkietu, ale najemcy przysługuje roszczenie związane z wadliwością przedmiotu najmu. Jeżeli wybrzuszenie jest następstwem zalania mieszkania przez lokatora, wtedy faktycznie wynajmujący może żądać wykonania naprawy. Z poważaniem, r.pr. Marcin Majcherczyk

Odpowiedź nr 2 z dnia 2 września 2018 16:09 Zmodyfikowano dnia: 2 września 2018 16:09 Obejrzało: 463 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.