Pytanie z dnia 16 kwietnia 2020

Jestem narzeczoną człowieka, w 2017r rozwiódł się i z tego małżeństwa ma córkę,sąd zasądził 500zł miesięcznie na córkę ( trudna sytuacja finansowa pozwanego). Zgodnie z tym a nawet zanim nastąpiła decyzja sądu, pieniądze były regularnie płacone aż do momentu gdy z powodu zaostrzenia astmy, na którą narzeczony cierpi od wielu lat, wtedy to trafił do szpitala i na pare miesiecy stracił dochody.Wówczas alimenty nie były płacone gdyż pozwany nie miał nawet pieniedzy na podstawowe potrzeby, żywili go przyjaciele.W czasie tej przerwy była żona wniosła pozew o wyższe alimenty a mianowicie w wysokości 1200zł miesięcznie. Niestety listy zawiadamiające nie zawsze do niego trafiały gdyż osoba użyczająca mu adresu do korespondencji ( nie miał stałego miejsca zmieszkania bo zmieniał je w zależności od pracy i sytuacji finansowej ) dużo podróżuje i nie była w stanie przekazać korespondencji na czas lub nawet jej odebrać. Narzeczony ma obywatelstwo polskie jednakże nie mówi po polsku tylko po angielsku, to druga przyczyna dlaczego nie zdawał sobie sprawy jak poważna sprawa toczy sie w sądzie- myślał, że to pisma dotyczące rozwodu, który sie odbył. Rzeczywiście jest to jego wina, zenie poszukał tłumacza lub życzliwej osoby, która mogła mu przynajmniej w paru słowach określić czego dotyczy pismo z sądu.
Wyrok sądu padł pod koniec października 2019r nakładając obowiązek spłacenia wyższych alimentów od stycznia 2019r. oraz obowiązek regularnego płacenia 1200zł miesięcznie. Obecnie wraz z odsetkami i opłatami wyniesie to ok 20 000 zł (!!). O problemie dowiedziałam sie zbyt późno by móc zatrzymać wyrok,narzeczony mi przyniósł list od komornika. Konto zajęte jest od marca i to w całości gdyż narzeczony ma umowe zlecenie. Napisaliśmy właśnie pismo do komornika że jest to jego jedyny dochód i aby nie zajmował całości. Narzeczony obecnie nie ma pracy bo restauracja w której pracował zostałą zamknięta a pieniądze, które mu sie należały za ostatni przepracowany okres zostały zabrane przez komornika i ma 0zł na koncie. Pytanie jak z tego opłacic rachunki, mieszkanie, jedzenie? ja jestem w 7 miesiącu ciąży z partnerem i sama potrzebuje wsparcia, dlatego musiałam zamieszkać z rodzicami.Dostałam porade, że możemy napisać odwołanie z prośbą o przywrócenie terminu sprawy.Czy taka prośba o przywrócenie terminu nazywa sie sprzeciwem?? czy ja musze zapłacić za rozpatrzenie tego pisma i ile??
czy partner może podac moje konto żeby ewentualne wypłaty za prace nie były konfiskowane?

Jestem zrozpaczona co też nie działa dobrze na zdrowie naszego nienarodzonego dziecka, błagam o pomoc!!

pozdrawiam serdecznie!

W ciągu 7 dni od dnia powzięcia informacji o treści wyroku można złożyć wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie. Jednakże myślę że należy rozważyć wniosek o wznowienie postępowania sądowego(skarga o wznowienie). Można złożyć wniosek o pełnomocnika z urzędu do jej sporządzenia I przeprowadzenia sprawy.

Odpowiedź nr 1 z dnia 16 kwietnia 2020 13:46 Zmodyfikowano dnia: 16 kwietnia 2020 13:46 Obejrzało: 301 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dzień dobry można wnieść wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia odpowiedzi na pozew o zwiększenie alimentów lub złożyć wniosek o zmniejszenie wysokosci alimentów. Podanie innego konta nie czyni egzekucji neimożłiwą. W razie pytań i wątpliwości zapraszam do kontaktu. r.pr.A.Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com

Odpowiedź nr 2 z dnia 16 kwietnia 2020 14:48 Zmodyfikowano dnia: 16 kwietnia 2020 14:48 Obejrzało: 299 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.