Jestem po rozwodzie od 2016 r. z orzeczeniem o wyłącznej winie męża.
Nie wystąpiłam o alimenty na siebie podczas sprawy rozwodowej, ponieważ adwokat nie powiedział mi, że mogę o nie się starać podczas sprawy rozwodowej. Moja sytuacja po rozwodzie się pogorszyła. W czasie sprawy rozwodowej mąż powiedział, że mogę korzystać ze wspólnych oszczędności, jeżeli mi będzie brakowało na życie. Chciał w ten sposób uniknąć płacenia wyższych alimentów na dzieci. Korzystałam z tych oszczędności, ale przy podziale majątku pani sędzia przypisała mi te oszczędności w całości. Chcę wystąpić o alimenty na siebie. Mąż jest byłym wojskowym (emerytura) i pracuje na TiR-e. Czy mam jakieś szanse otrzymać alimenty na siebie i czy jeżeli będzie je płaciła to będę w przyszłości miała uprawnienia do renty po nim.