Pytanie z dnia 27 czerwca 2020
Jestem pracownikiem ochrony na jednych z osiedli mieszkaniowych w Stolicy chodząc pare razy do sklepu zdarzyło mi się 3 razy wsadzić jakiś drobny towar do kieszeni i zapominałem zapłacić za niego ale normalnie zakupy robiłem wartość tych rzeczy może przekracza z 11zł z groszami ja to mówie nieumyślna kradzież ale kradzież w niedziele po bożym ciele poszedłem do tego sklepu normalnie na zakupy i właściciel sklepu podszedł do mnie i mnie wyrzucił z sklepu zaczoł mnie wyzywać od różnych i zażądał próbował wymusić 2000zł za to że nikomu nie powie ja sie nie zgodziłem na to ale próbując ratować sytuacje chciałem dać mu 100złotych to mnie wyśmiał na drugi dzień powiedziałem o tym wszystkim swojemu szefowi i administracji osiedla i zrezygnowałem z pracy myślałem ze to załatwi sprawe ale wczoraj właściciel sklepu dostał białej gorączki i zaczoł sie wygrażać ze jak nie dam mu tych 2000zł to zrobi wszystko abym mu je dał zaczynam sie bać tego człowieka znowu chciałem dać mu 100 zł i znowu mnie wyśmiał .Prosze mi napisać co ja mam zrobić z takim czymś i co mi grozi jakby na policje poszedł ?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.