Pytanie z dnia 09 listopada 2017

Jestem rodziną zastępczą dla trzech dziewczynek, dwie młodsze to siostry- od urodzenia w pieczy zastępczej, ich rodzice są chorzy psychicznie i mają ograniczone prawa rodzicielskie. Od 3.5 r na mocy podpisanej w sądzie ugody wożę dzieci na kontakty z rodzicami biol ,na własny koszt ,do ich domu ok 20 km w jedną stronę. Ponieważ dzieci podrosły, poznały i przyzwyczaiły się do RB, a stosunek RB do mojej osoby nie jest poprawny i nie chcą ze mną współpracować mi w zakresie bezpieczeństwa dzieci, nie chcę więcej za nie w czasie wizyt odpowiadać ani ich dowozić/ RB mają środki pieniężne ale nie mają prawa jazdy/. PCPR twierdzi ,ze nie ma obowiązku zorganizować miejsce na spotkana dzieci z pieczy z RB. Wszyscy /Sąd Pcpr i RB / zgodnie twierdzą ,że to ja jako RZ powinnam albo udostępnić mój dom na te spotkania , ,co ze względu na brak warunków oraz postawę i zachowanie rodziców jest nie możliwe, albo kompleksowo zająć się organizacją i dowozem dzieci w miejsce wyznaczone przez nich czyli do ich domu. Wkrótce odbędzie się sprawa o zmianę kontaktów w związku z tym mam pytania:
1. Do kogo należy odpowiedzialność za zorganizowanie miejsca spotkań i dowozu dzieci z pieczy z rodzicami biologicznymi w przypadku kiedy rodzina zastępcza nie chce lub nie może się tym zająć a rodzice biologiczni z racji ograniczeń zdrowotnych np. choroby psychicznej nie są w stanie zabezpieczyć bezpieczeństwa dzieci w trakcie spotkania i drogi?

2. Do kogo należy branie odpowiedzialności za bezpieczeństwo dzieci w trakcie tych spotkań w przypadku kiedy wiadomo, że rodzice biologiczni nie są w stanie sami za to odpowiadać ?

3. Czy brak mojej zgody na organizację tych wizyt u mnie w domu a także, na dowóz dzieci do domu rodziców biologicznych i brak zgody na branie odpowiedzialności za dzieci w trakcie tych wizyt może skutkować rozwiązaniem mojej rodziny zastępczej?
Na ostatniej sprawie tak właśnie sędzia mnie straszył.

4. Czy ja jako RZ muszę szukać rozwiązań w/w sprawie , czy mogę po prostu powiedzieć , że kontakty RB i dzieci tak , ale bez mojego udziału a organizację, nadzór i koszty zrzucić na innych? Kto szuka tych innych?

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.