Pytanie z dnia 15 marca 2017

Jestem samotnie wychowujaca matka, cora ma 4 miesiące, ojciec jest pochodzenia ukraińskiego, widział córkę dosłownie pare razy bo pracuje na (umowie o prace,lecz chyba nie do końca legalnie bo za urlop ani chorobowe szef mu nieplaci) , dostaje od niego 200 zl miesięcznie,mieszkam z rodzicami lecz utrzymuje sie sama z macierzyńskiego oraz 500+. Jest napisany na akcie urodzenia jako ojciec oraz cora ma jego nazwisko. Wiem ze bez jego zgody zmiana na moje nie wchodzi w grę. Lecz jemu zależało na dziecku po to by zostac na stale w Polsce oraz wymigać sie z wojska w Ukrainie. Chce by córka miała moje nazwisko , sama ja wychowuje oraz juz nie raz byly z tego powodu nieporozumienia. Jak mam wybrnąć z tej sytuacji?

Kwestię zmiany danych osobowych w zakresie imienia i nazwiska reguluje ustawa z dnia 17 października 2008 r. o zmianie imienia i nazwiska. Zgodnie z art. 8 ust. 3 ustawy, w przypadku braku porozumienia pomiędzy rodzicami dziecka, każde z nich może zwrócić się do sądu opiekuńczego o wyrażenie zgody na zmianę nazwiska dziecka. Oznacza to, że w przypadku braku zgody między rodzicami w sprawie złożenia wniosku o zmianę nazwiska dziecka w postępowaniu administracyjnym rozstrzyga sąd opiekuńczy. Rozstrzygnięcie w sprawie zastępuje zgodną wolę rodziców. Proszę złożyć wniosek do sądu opiekuńczego, w którym opisze Pani sytuację. Przesłanką wydania zgody sądu opiekuńczego na zmianę nazwiska dziecka jest zawsze dobro dziecka. Inne przesłanki, takie jak np. interes rodziców, nie mają w tym względzie znaczenia. Sąd opiekuńczy wydając zgodę na zmianę nazwiska dziecka i kierując się dobrem dziecka ocenia wniosek o zmianę nazwiska biorąc pod uwagę sytuację rodzinną dziecka. Sąd bada w jaki sposób rodzice dbają o rozwój dziecka i przyczyniają się do opieki nad nim, jak silnie dziecko związane jest z każdym z rodziców, jak bardzo dziecko utożsamia się z rodziną matki i ojca. W konsekwencji ustala czy zmiana nazwiska pozwoli dziecku na silniejszą identyfikację z Pani rodziną i czy nie spowoduje u dziecka jakiś poważnych następstw. r.pr. Małgorzata Połubińska

Odpowiedź nr 1 z dnia 15 marca 2017 12:03 Obejrzało: 313 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.