Pytanie z dnia 31 maja 2018

Jestem zameldowany w mieszkaniu mojej mamy, która ma zaległości w czynszu.
Moja siostra rozmawiala z pracownicami administracji, które nie powiedziały jej, że mojej mamie została wypowiedziana umowa najmu ( mieszkanie komunalne)
Moja mama więc od lutego regularnie płacila za czynsz + spłacała dlug w administracji.
Niestety moja mama zmarla a ja chciałem oddziedziczyc po niej te mieszkanie.
Gdy poszedłem do administracji, Pani urzędnik zaczęła mnie krytykować i rzucać oszczerstwa pod moim adresem, że zatailem informacje, że moja mama od grudnia 2017 nie ma prawa do mieszkania tam.
Chciałem spłacić dlug i poprosiłem o podpisanie umowy ze mną, jako że byłem synem osoby, która tam zamieszkiwała.
Pani z Urzędu poinformowała mnie, że ze względu na to że jestem tam zameldowany, muszę spłacić dlug oraz płacić czynsz, a oni w tym czasie skierują sprawę do sądu o eksmisję mnie nie dając mi lokalu zamieniennego.
Na moje pytanie gdzie mam iść po eksmisji, wzruszyli tylko ramionami

Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników


Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.