Pytanie z dnia 17 września 2016
Jeżeli nie płacę kredytu i zadłużenia w kolei to mogę iść za to do więzienia
Michał Hajduk Adwokat (Od 2012)
Kancelaria Adwokacka Michał Hajduk
Lelewela 23/6, 53-505 Wrocław
Nie. Za nieregulowanie posiadanych zobowiązań, za wyjątkiem zobowiązań alimentacyjnych, nie grozi żadna tego typu odpowiedzialność.
Podziękowałeś prawnikowi
Hoa Dessoulavy-Śliwińska Adwokat (Od 2012)
THE N.E.W.S. Law Center Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych
Kazachska 1/89, 02-999 Warszawa
Dzień dobry, generalnie prawo polskie nie przewiduje kary pozbawienia wolności za niepłacenie długów. Zadłużenie (niezależnie od tego czy jest to kredyt bankowy czy niezapłacony mandat kolejowy) jest zobowiązaniem, które wynika ze stosunku cywilnego między podmiotami i prawo karne - co do zasady - nie ma w nim zastosowania. Przestępstwem mogłoby być np. celowe zatajenie majątku przed komornikiem (art. 300 k.k.) albo zaciągnięcie zobowiązania z zamiarem niespłacenia go (oszustwo - art. 286 k.k.). Są to jednak sytuacje, w których dłużnik zachowuje się nielojalnie wobec wierzyciela. Jeśli zatem powstało zadłużenie, a dłużnik go nie reguluje, bo po prostu nie ma z czego, to nie ma w takiej sprawie sankcji z prawa karnego. Z niepłaceniem za przewóz kolejowy (potocznie zwanym „jazdą na gapę”) może natomiast wiązać się wykroczenie szalbierstwa – art. 121 kodeksu wykroczeń. Przewiduje on, iż osoba która, pomimo nieuiszczenia dwukrotnie nałożonej na niej kary pieniężnej określonej w taryfie, po raz trzeci w ciągu roku bez zamiaru uiszczenia należności wyłudza przejazd koleją lub innym środkiem lokomocji, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.