Pytanie z dnia 02 września 2015

Kilka lat temu mój ówczesny partner - obcokrajowiec, uchodźca namówił mnie do zaciągnięcia sporego kredytu (kilkadziesiąt tysięcy złotych) na otwarcie biznesu. Po jakimś czasie widziąc jego zaangażowanie w szukanie lokalu, sprzętu i wiedząc że biznes na pewno by ruszył zgodziłam się i przekazałam mu pieniądze. Obiecał zwrócić szybko abym nie płaciła horrendalnych odsetek. Umowy nie podpisaliśmy. Naiwnie mu ufałam. W dalszym ciągu intensywnie szukał lokalu aż któregoś dnia wróciłam do domu, a nie było ani jego ani pieniędzy ani rzeczy tylko klucz w skrzynce. Okazało się, że wyjechał do swojej ojczyzny aby spotkać się z dziećmi i żoną z którą mówił, że są na etapie rozwodu. Przez telefon zapewniał, że wróci i odda pieniądze i wszystko się ułoży i że zrobił tak bo bał się, że bym mu nie pozwoliła jechać. Faktycznie wrócił ale przywiózł i żonę i dzieci. Z żoną miał tu krzyż pański.. Cały czas gadali o rozwodzie a ona marzyła o powrocie do siebie. Nic nie wiedziała, że on wziął ode mnie pieniądze.. Mnie mamił że ona niedługo wyjedzie i że priorytetem dla niego to oddać mi pieniądze które jakoś przepadły.. Ja znów dałam się nabrać na czułe słówka. Po 2 latach nagle urwał ze mną kontakt bo niby żona się dowiedziała że nie jesteśmy tylko przyjaciółmi. Straszył że ona mnie zabije jak będę się z nim kontaktować. Jak próbowałam złapać go na ulicy no uciekał rzucając w moją stronę przekleństwa albo na spokojnie żebym uważała bo ona mnie śledzi i znajdzie gdzie mieszkam ja z rodziną itp. itd. W tej chwili rozkręcił swój biznes który mu świetnie idzie. Pytanie jak mogę odzyskać swój dług.

Szanowna Pani, czy są jacyś świadkowie, którzy potwierdziliby że przedmiotowa pożyczka miała miejsce? Czy przekazała mu Pani pieniądze przelewem bankowym bądź w jakikolwiek inny sposób który pozostawił ślad?

Odpowiedź nr 1 z dnia 2 września 2015 10:33 Obejrzało: 347 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Szanowna Pani Mecenas, Niestety świadków przekazywania nie mam. Sporo moich znajomych o sprawie wiedziała w tamtym czasie, że pożyczyłam mu itp. Mi on zostawił tylko podpisany papier "w razie czego"

Wysłano: 2 września 2015 10:39
Na pewno chcesz usunąć wpis?

Jaka jest treść tego dokumentu który Pani zostawił? Czy jest on podpisany przez niego i opatrzony datą?

Odpowiedź nr 3 z dnia 2 września 2015 11:39 Obejrzało: 336 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

jest opatrzony jedynie jego podpisem bez treści.

Wysłano: 2 września 2015 11:40
Na pewno chcesz usunąć wpis?

Szanowna Pani, proszę o tel. do mnie 718-811-078, rozmowa jest bezpłatna. Chcę z Panią omówić tę sprawę bezpośrednio. Tak będzie o wiele szybciej.

Odpowiedź nr 5 z dnia 2 września 2015 11:46 Obejrzało: 331 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Dziękuję zadzwonię do Pani. Pozdrawiam

Wysłano: 2 września 2015 11:58
Na pewno chcesz usunąć wpis?

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.