Pytanie z dnia 07 marca 2018
Kilka miesięcy temu(od IX 2017 r.) rozpoczęłam wizyty w Klinice Stom. Wczoraj wieczorem wpisałam w wyszukiwarce swoje imię i nazwisko (chcę nadmienić, że nie istnieje w internecie) a tu okazuje się, że zostały udostępnione moje dane osobowe (data ur., tel. adres email, pesel oraz zdjęcia rtg i nie tylko oraz cała historia moich wizyt i wpłat za dokonane zabiegi). Zdjęcia pobrałam na komputer, ale byłam tak zbulwersowana, że napisałam do włąsciciela Kliniki. W odpowiedzi potwierdził usunięcie karty pacjenta, ale cały nagłówek z moimi danymi (tel.itp.) poinformował mnie, że zostanie usunięte za kilka dni.
Czy mogę się domagać zadośćuczynienia i w jakiej wysokości za udostępnienie danych osobowych do publicznej wiadomości? Bardzo się zdenerwowałam, poczułam się jakbym została obnażona przed całym światem, zwłaszcza jeśli chodzi o zdjęcia uzębienia (nie mam się czym chwalić) i jest mi strasznie wstyt jeśli ktokolwiek miał dostęp do tych informacji. Proszę o pomoc? Dorota
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, Co do zasady tak, co do wysokości to juz zalezy od tego jaki był zasięg tej informacji . Pozdrawiam Bartosz Kowalak www.blogoodszkodowaniach.pl www.kacprzak.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.