Kolizja drogowa spowodowana przez kierowcę zawodowego.

Jestem kierowcą samochodu ciężarowego i pracuję dla firmy z Jeleniej Góry. A piszę o tym dlatego ponieważ jako kierowca doprowadziłem do trzech bardzo niegroźnych nawet nie nazwałbym tego kolizjią drogową. Za pierwszym razem zahaczyłem tyłem auta o barierki które delikatnie zostały naruszone koszt tego wszystkiego wyniósł według mojego szefa 1000 zł. Drugi przypadek jest taki że zostały uszkodzone dwa dolne zderzaki które oczywiście należało wymienić i tak zostało zrobione szef obciążył mnie kwotą 1500 zł. Dzisiaj pracownika a firmy dowiedziałem się że koszt takich dwóch zderzaków wyniósł łącznie 380 zł. Także zrobił sobie ponad 400% przebitki. O trzecim zdarzeniu dowiedziałem się dzisiaj a chodziło o to że wyjechałem delikatnie do rowu kolega z tej samej firmy podjechał autem no i mięsnego wyciągnął Shell na to wszystko obciążył mnie 1000 zł. Najnormalniej w świecie nie ma nie ma takiego prawa przecież to wszystko musi mieć kwitki. Jak mogę wyjść z tego obronną ręką takie mam pytanie