Konflikt sąsiedzki.
Pytanie z dnia 22 sierpnia 2020
Czy jest sposób na nałogwego palacza na balkonie?
Od kilku lat nie mogę korzystać z balkonu a płacę za niego czynsz. Smród wypalanych nałogowo papierosów przez sąsiada piętro niżej jest bardzo uciążliwy, nie mam możliwosci przewietrzenia mieszkania. Smród jest wszechobecny i wywołuje u mnie szerg problemów zdrowotnych- bóle głowy, suche oczy i gardło i szereg innych komplikacji zdrowotnych. Nie mogę wywiesić prania bo od razu przesiąka zapachem dymu papierosowego.
Balkon to wspólna przestrzeń. Dlaczego mam być truta ? Są zakazy palenia na przystanku a na balkonie niestety nie. Na dworzu mogę sie odsunąć od palacza a z własnego zadymionego mieszkania nie. W upały latem gdy w bloku jest masakrycznie gorąco wpada dym papierosowy, wtedy się duszę bo dym leci przez okno do całego mieszkania. Próbowałam prosić sasiada o zaprzestanie palenia na balkonie, niestety bezskutecznie, jest to człowiek bardzo agresywny i rozmowy z nim nic nic nie wnoszą bo boję z nim rozmawiać. Sasiad nie jest właścicielem mieszkania, zamieszkuje ze swoją partnerką, która jest właścicielem mieszkania, czy to może mieć jakiś wpływ, że nie jest właścicielem mieszkania?
Ostatnio przeczytałam artykuł w internecie, że niebezpieczne jest znalezienie sie w chmurze dymu papierosowego ze wzgledu na możliwość zararzenia się koronawirusem, dlatego w miejscach publicznych np.w Hiszpanii palenie jest zabronione, a balkon wydaje mi sie miejscem publicznym.
Będę wdzięczna za informację czy jest możliwe pozytywne dla mnie rozwiązanie w tej sprawie.
Pozdrawiam
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.