Konflikt sąsiedzki.

WITAM.ZWRACAM SIĘ DO PAŃSTWA Z PYTANIEM.JESTEM ZASTRASZONA PRZEZ SĄSIADA MOJEGO KOLEGI,MOŻE DLA TEGO,ŻE MÓJ MAŁY PIESEK SZCZEKA(A JEGO ŻONA MA ZMIANY DO PRACY). WCZEŚNIEJ BYŁA NAPISANA KARTKA,ŻE JEŚLI NIE PRZESTANIE SZCZEKAĆ TO BĘDZIE ZGŁOSZONE DO DZIELNICOWEGO.WIEM,ŻE TAK SIĘ DZIEJE,CO DO MOJEJ OSOBY, BO W TAMTYM ROKU O TJ SAMEJ PORZE NASYŁAŁ KOLEGÓW SZPIEGUJĄCYCH W SAMOCHODACH.BYŁ MOMENT JAK OBSERWOWALI WIECZOREM W OKNO KOLEGI ,A U NIEGO BYŁAM.NIKT MI NIE CHCE WIERZYĆ,BO JAK TO SIĘ MÓWI,ŻE;,, NA TO TRZEBA -ŚWIADKÓW,,.MAŁO TEGO!BO ZOSTAŁO PRZEZ NIEGO POWIEDZIANE,ŻE ON MI TEGO PSA UDUSI.ZAWSZE SIĘ POWTARZA TEN MOMENT JAK SĄSIAD JEST,JUŻ W DOMU I WIDZI,ŻE SPACERUJĘ Z PIESKAMI.PROSZĘ O POMOC,CZY MAM TO GDZIEŚ ZGŁOSIĆ.POZDRAWIAM SERDECZNIE.