konflikt sąsiedzki,pobicie,

Pytanie z dnia 18 marca 2019

Witam. Kilka dni temu miałem nieprzyjemne zdarzenie z sąsiadem. Pod wpływem nerw uderzylem go. Pierwszy zacza mnie obrażać i mnie uderzył tylko tyle że ja nie odniosłem obrażeń A on tak. Był po tym zdarzeniu 2 dni później na obdukcji wyszło mu że ma krwiaka okularowego oczodolu ona lewego w zakresie powieki górnej i dolnej oraz bocznej części nosa barwy ciemnoczerwonej, obrzęk nosa części środkowej i zaistnienie czerwonej części nosa. Jeszcze nie był z tym na policji ale stara się żebym mu oddał pieniądze za zeba którego rzekomo mu złamalem ale to jest nie możliwe. Nie zadzwonił tego samego dnia na Police bo był pod wpływem alkoholu. Czy jest szansa żebym się z tego wybronił. Mozliwe jest też to że mam depresję bądź nerwice, w tym tygodniu ufam się z tym do poradni psychologicznej. Był bym bardzo wdzięczny za udzielenie mi rady.

Dzień dobry, zasadniczo, to jeśli nie zgadza się Pan z twierdzeniami sąsiada, nie musi mu Pan nic płacić, a swoje racje udowodnić przed sądem. Na pytanie o szanse na "wybronienie się" nie sposób odpowiedzieć na tym etapie, szczególnie nie znając jeszcze ani kroków prawnych, które ewentualnie druga strona podejmie (sprawa karna/cywilna), ani dokumentacji medycznej pokrzywdzonego. Pozdrawiam, adw. Agata Paplińska

Odpowiedź nr 1 z dnia 19 marca 2019 19:20 Zmodyfikowano dnia: 19 marca 2019 19:20 Obejrzało: 351 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.