Kontakt z osadzonym.

Witam. Chciałabym się doradzić w pewnej kwestii. Mój brat został zatrzymany, dostał sankcję 3 msc, w dniu dzisiejszym będąc z mamą w pracy, zapukał do nas patrol policyjny i poinformował tatę o tym fakcie i przekazał, że należałoby zawieźć mu jedzenie oraz ubrania. Tak też jego dziewczyna postąpiła, zrobiła zakupy i pojechała na komisariat, gdzie brat przebywa. Na miejscu ku wielkiemu zdziwieniu odprawioną ją z kwitkiem, stwierdzono, że czegos takiego nie ma i nie można nic mu przekazać. Mama zaczęła wydzwaniać na komisariat, z którego wysłany był patrol. Policjant również trzymał się kurczowo, że pierwszy raz coś takiego słyszy, padło pytanie ze strony mamy dlaczego zatem patrol policyjny u nas się znalazł i poinformował nas? Nie był w stanie na to odpowiedzieć. Nie chcemy tak tego zostawić, ponieważ wprowadzono nas w ogromny błąd i jest to niedopuszczalna sytuacja. Czy są Państwo udzielić mi jakiejkolwiek rady ? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.