Koronawirus a mandat za przemoeszczanie.
Pytanie z dnia 17 kwietnia 2020
Mój tata dostał mandat za przemieszczanie sie w okolicach parku (nie było oznaczeń zakazu, taśm). Moj tata jest w wieku 74 lat, nie wiedział nawet ze skwer po którym sie przemieszcza należy do parku miejskiego (tak jak mówię nie było oznaczeń i zakazu). Policjanci stwierdzili ze taśmy ktos po prostu zerwał i to nie ich problem. Wystawili mandat na kwote 50 zł. Ojciec nie przebywa na zadnej kawatantannie. Czy jest prawna regulacja ktora mówi że w takim wypadku można obywatelowi udzielić mandatu, przypominam że dalej nie jesteśmy objęci stanem wyjątkowym. I czy ewentualnie można sie od niego odwołać?
Agnieszka Kwapień Adwokat (Od 2010)
Kancelaria Adwokacka Adwokat Agnieszka Kwapień
Tadeusza Kościuszki 56/2, 40-047 Katowice
Dzień dobry Pani/Panu, O ile ojciec nie przyjął mandatu, to sprawa zostanie skierowana do sądu przez policję z wnioskiem o ukaranie za wykroczenie i niezastosowanie się do przepisów porządkowych. Po otrzymaniu wyroku nakazowego należy wnieść sprzeciw (wystarczy zdanie: "nie zgadzam się z wyrokiem". Pozdrawiam, adwokat Agnieszka Kwapień http://www.adwokat-katowice.com.pl http://www.rozwod-adwokat.com.pl
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.