Koronawirus a praca.
Pytanie z dnia 22 kwietnia 2020
Witam,
Jestem pracownikiem cywilnym policji zatrudnionym w komendzie policji na cały etat w oparciu o umowę o pracę na czas nieokreślony. Pracuję na biurze przepustek w 12-godzinnym systemie zmianowym. Od czasu wprowadzenia stanu zagrożenia epidemiologicznego wszyscy pracownicy w mojej komendzie pracowali po 4 godziny dziennie, po których przepracowaniu wypisywali się w książce wyjść i szli do domu, co w praktyce jest traktowane jakby pracownik wyszedł do domu za zgodą przełożonego, gdzie "zalicza" mu się cały dzień pracy. Ja jako jedyny w całej komendzie musiałem pracować po 12 godzin na swojej zmianie (system: 12 godz.zmiana dzienna, 12 godz.zmiana nocna, dwa dni wolne). Mój komendant i naczelnik nie reagowali na moje prośby, abym mógł pracować jak inni i być traktowany na równi z innymi. Teraz okazuje się, że wszyscy, którzy pracowali po 4 godziny dziennie będą mieli wypłacone pełne wynagrodzenie, jakby przepracowali 8 godz. dziennie. Proszę o pomoc i wyjaśnienie, czy mogę domagać się "odsiadki" za godziny, które przepracowałem, pomimo, iż wszyscy pracownicy cywilni pracowali tylko 4 godziny dziennie, tj. połowę godzin wynikających z etatu. Jaka ewentualnie jest do tego podstawa prawna.
Wdzięczny będę o odpowiedź.
Łączę pozdrowienia
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.