Szanowna Pani, pomimo takiej klauzuli przewidzianej umową stron nie wywoła ona skutków, o ile faktycznie z tymi wadami nie była w stanie się Pani zapoznać. Skoro bowiem, przykładowo, problem został wykryty przy eksploatacji pojazdu (vide: spalanie), to nie sposób stwierdzić, że wadę tę mogła Pani ujawnić podczas oględzin samochodu. Nie ma Pani, jak można sądzić, wiedzy w zakresie prawidłowego montażu instalacji gazowej. W takiej sytuacji bez wątpienia przysługuje Pani zasadne i konieczne roszczenie z tytułu wystąpienia wady w pojeździe. Szczególnie na zasadach określonych w trybie rękojmi przy sprzedaży.

Wady były ukryte. Mało tego, jeśli butla nie zgadza się z dokumentami a hamulce tylne odcięte (pewnie zaklepano przewody lub zaślepiono) to naraził on Państwa na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Samochód ma wadę prawną (butla) i fizyczną (hamulce). Proszę odstąpić od umowy i zażądać zwrotu pieniędzy. Jeśli odmówi to zawiadomił bym policję o oszustwie, podejrzeniu wprowadzania do obrotu rzeczy będącej przedmiotem przestępstwa oraz narażenia Państwa na ryzyko utraty życia i zdrowia. Natomiast do sądu cywilnego można wystąpić o zapłatę.