Kupiłem roczne auto w salonie Skody przed kilkoma dniami okazało się że szyby są porysowane i jest to widoczne dopiero przy dobrym oświetleniu, czy mogę domagać się częściowego zwrotu gotówki? Jestem po rozmowie z dealer'em twierdzi że oglądałem auto i powinienem to zauważyć oraz że dostałem diagnozę rzeczoznawcy w której tej usterki nie ma. Pracownik zasugerował że pismo do zarządu z reklamacją nic nie da z tych dwóch powodów. Czy diagnoza rzeczoznawcy i oględziny samochodu zrzucają całą odpowiedzialność z dealer'a za taką szkodę, auto posiadam niecały miesiąc i dopiero teraz rysy zostały zauważone. Rysy nie są jakąś poważną wadą konstrukcyjną ale zdecydowanie psują wizualny odbiór samochodu. Rysy nie występują na przedniej szybie jedynie na tylnej i bocznych, są widoczne przy lepszym oświetleniu, gdy oglądałam samochód w salonie były zupełnie niewidoczne. Nie zostałem w żaden sposób poinformowany o ich występowaniu.