liczne zadłużenia,egzekucja z nieruchomości,upadłość konsumencka,

Szanowna Pani, w zaistniałej sytuacji faktycznie jedynym rozwiązaniem wydaje się upadłość konsumencka. Ogłoszenie takiej upadłości nie oznacza jednak, że dłużnik po prostu zostaje zwolniony ze wszystkich swoich zobowiązań - w pierwszej kolejności syndyk będzie dążył do upłynnienia majątku dłużnika i spłaty wierzycieli dokładnie tak jak robi to teraz komornik. Jeśli pomimo sprzedaży majątku zadłużenie pozostanie, to co do pozostałej części sąd ustali plan częściowej spłaty uwzględniający możliwości finansowe dłużnika (w niektórych sytuacjach możliwe jest jednak zakończenie postępowania nawet bez ustalania takiego planu). Co prawda szans na uratowanie domu za bardzo nie ma, ale upadłość konsumencka wydaje się być dobrym rozwiązaniem, które umożliwi uregulowanie sytuacji majątkowej pani cioci na przyszłość. Gdyby miała Pani dalsze pytania, zapraszam do kontaktu, Janusz Ryszka radca prawny

Dzień dobry, należy pamiętać, że głównym celem postępowania upadłościowego jest: - oddłużenie osoby fizycznej, która stała się niewypłacalna poprzez umorzenie wszystkich bądź części długów, których upadły nie spłacał i nie jest w stanie spłacać - windykacja, czyli odzyskanie dla wierzycieli wymagalnych i nie wymagalnych zobowiązań, które upadły zaciągnął przed ogłoszeniem upadłości konsumenckiej.