Mam 44 lataCzy mam jeszcze szansę po 4latach i 3miesiącach starać się o zadośćuczynienie lub rente za nierozpoznanie choroby udaru krwotocznego przez lekarza na pogotowiu.Po przedstawieniu moich dolegliwości wymioty niedowidzenie,niezostało mi nawet zmierzone ciśnienie lekarz stwierdził że to wirus kazał leżeć w domu po 8 dniach choroba się tak rozwinęła że miałam żyłkę w głowie wielkości 4cm.musiałam przejść operację głowy.skutku :niedowidzenie,codzienne czucie głowy w miejscu operacji strach przed kolejnym udarem,płaczliwaść,męczliwiść,niemogę dżwigać zakypòw,niemowę biegać gdyż czuje stopy w głowie.Niejestem w stanie pracować 8godz.Pracuje na pòł etatu.zus na komisji na dzień dobry powiedział że na to renty niedostane.Niejestem tym kim byłam wcześniej zawsze po trupach a do celu.Może sprawa cywilna,ale niewiem kto na pogotowiu mnie przyjmował ponieważ nie dostałam żadnej kartki.