Pytanie z dnia 17 grudnia 2020

Mam działalność gospodarczą jako korepetytor.
Wystawiałam faktury szkole językowej za prowadzenie zajęć z ich klientami.
2 klientów odeszło przez to ze się spoznialam lub przekładałam zajęcia. właściciel powiedział ze jeszcze raz się to zdarzy i poda mnie do sądu. Zdarzyło sie. Teraz żąda 4000 tysięcy odszkodowania- polubownie lub wejść na drogę sądową.
Oczywiście było wielu klientów którzy byli ze mnie zadowoleni. Nigdy nie pracowałam przeciw opinii firmy.
Firma zamiast zmienić lektora i poszukać innego, miała tylko mnie. Zamiast zakończyć współpracę ciągnęli to i grozili sądem, a teraz żądają 4000zl. Proszę o pomoc co robic

Dzień dobry. Wszystko zależy co jest zapisane w umowie między Państwem. Może się okazać, że są kary umowne za spóźniania i druga strona ma prawo ich żądać. Jeżeli jest to typowe odszkodowanie, to druga strona musi udowodnić powstanie szkody.

Odpowiedź nr 1 z dnia 18 grudnia 2020 01:14 Zmodyfikowano dnia: 18 grudnia 2020 01:14 Obejrzało: 188 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Szanowna Pani, wszystko zależy od tego na jakiej podstawie firma opiera swoje żądanie. z wyrazami szacunku, adw. Marek Jaroch

Odpowiedź nr 2 z dnia 19 grudnia 2020 10:52 Zmodyfikowano dnia: 19 grudnia 2020 10:52 Obejrzało: 179 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.