Pytanie z dnia 13 września 2016
mam ok 15000 zl zadluzenia w chwilówkach nie mam z czego tego spłacać,gdyż oprucz tego mam też bieżące oplaty, raty do banków,telewizja prąd itp. . Bez przerwy wydzwaniają windykatorzy nie mam się już jak tłumaczyć nie mogę spać po nocach ,telefon za telefonem. Jak mam jakieś wolne środki na kącie to po niewielkie kwoty wpłacam,ale to nic nie daje .Oni nie chcą się dogadać i ja to rozumiem. Od kwietnia 2016 roku tak się zaczely moje problemy Nie wiem już co mam robic proszę o odpowiedz i pomoc . Beata
Bartosz Kowalak Radca prawny (Od 2006)
Kowalak Jędrzejewska i Partnerzy Kancelaria Prawna
Mickiewicza 18a/3, 60-834 Poznań
Dzień dobry, Może Pani rozważyć a) kredyt konsolidacyjny b) upadłośc konsumencką
Podziękowałeś prawnikowi
Można rozważyć upadłość konsumencką. Jeżeli chodzi o windykatorów to proszę im wskazać, że nie życzy sobie Pani telefonów od nich i że w sprawie zadłużenia może Pani rozmawiać wyłącznie w formie pisemnej. Proszę zwrócić uwagę windykatorom, że ma Pani świadomość zaległości ale ich telefony nie zmienią Pani sytuacji materialnej. Najlepiej napisać pisma do firm pożyczkowych ze wskazaniem, że nie życzy Pani sobie telefonów, że Pani zdaniem jest to nękanie i jak nie przestaną namolnie telefonować to zawiadomi Pani Policję o możliwości popełnienia czynu zabronionego. Oczywiście wierzyciele mogą się dopominać zapłaty należności, ale nie powinni przy tym być chamskim i nachalnym. Można prosić wierzycieli o restrukturyzację zadłużenia, ale nie polecam zawierania ugód co do spłaty w przypadku jeżeli z góry wiadomo, że z ugody dłużnik nie będzie się wywiązywał.
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.