Mam problem z sąsiadami z góry - ich dzieci strasznie hałasują stukając/biegając/ skacząc. Powoduje to dźwięki uderzeniowe dochodzące do 69 db (mierzone poprzez aplikacje na telefonie). Próby rozmów z sąsiadami i załagodzenia sprawy nie dały żadnego efektu, próbowałem ich zaprosić do siebie - nie podeszli, próbowałem przekazać im film który nagrałem jak u mnie słychać ich hałasy - wyproszono mnie z przed ich drzwi. Pisałem maile do wspólnoty mieszkaniowej, dostałem informację że przekazali sprawę i więcej nie są w stanie zrobić (wiem iż zarząd wspólnoty to znajomi sąsiadów). Wczoraj zmuszony byłem zadzwonić na policję, gdyż hałasowali tak że nie dało się w mieszkaniu wytrzymać. Policja przyjechała po 1h, dzieci uspokoiły się do tego czasu - puściłem policjantom filmy które nagrałem. Usłyszałem od policjantów iż słychać stukanie, ale nie jest to łamanie k.w. i że to są dzieci, pokazałem wtenczas zdjęcie z aplikacji oraz powiedziałem że rozumiem ale taki hałas to już jest za dużo, powiedziano mi iż jeżeli to się będzie powtarzać to będzie musiał zająć się tym sąd i żebym przyszedł na komendę. Proszę o pomoc, co mogę zrobić aby hałasy ustały.