Mam pytanie odnośnie funkcjonowanie portalu vinted.pl. (wymiana/sprzedaż własnych ubrań), który posiada gigantyczną ilość użytkowników.

Portal potrafi blokować założone konto np. uzasadniając to "skargami innych użytkowników" .

Żyjemy w Państwie prawa...więc...na prośbę o wyjaśnienie sprawy, bo użytkownik jest na portalu pół roku i z nikim nie był w konflikcie nie otrzymuje jednak żadnej odpowiedzi. Według prawa możemy uznać to za bezprawne oszczerstwa i pomówienia.

Chcąc jednak wytoczyć sprawę z artykułu 212 k.k., musimy mieć wobec kogo i tu powstaje problem. bo nie mamy powoda. Prośba do portalu o udostępnienie materiałów kto był decydentem i na jakiej podstawie, zapadła taka decyzja oraz o adres kancelarii prawnej do której chcemy skierować pozew kończy się zablokowaniem konta i możliwością z portalem kontaktu do...17 kwietnia 2218 roku!!!!

Dodam, że posiadają oni nadal nasze dane osobowe, blokują kontakt z innymi użytkownikami a także próbę założenia nowego konta oraz są w posiadaniu zdjęć, które są Państwa autorstwa i na których Państwo widnieją. Nałożeniem wszelkich możliwych blokad umożliwiają skarżenia ich.

Czytałam, że jest wielu takich pokrzywdzonych. Wspólny pozew ukróciłby zapewne takie procedery. Jakie kroki prawne można poczynić? Zgłoszenie do prokuratury?