Trudnością w tym zakresie będzie udowodnienie, że były pracodawca miał przekazywać Panu środki na daniny publicznoprawne (ZUS i US). Oczywiście, gdyby była taka umowa, Pańska sytuacja byłaby dużo lepsza. Jeżeli ZUS lub US upomną się o zapłatę należności Pana tłumaczenia, że pracodawca miał płacić będą bez znaczenia. Odprowadzanie składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne oraz podatków jest Pana obowiązkiem. Jest to o tyle przykra sprawa, że świadczy Pan usługi na rzecz byłego pracodawcy, co pozwala wnioskować, że nie skorzysta Pan z obniżonej wysokości składek ZUS. Jeżeli dysponuje Pan dowodami, że były pracodawca miał Panu przekazywać środki na ubezpieczenie i podatki, można pomyśleć o wystąpieniu z pozwem o zapłatę. Kwestią osobną jest kierowanie pod Pana osobą gróźb skierowania postępowania skarbowego czy egzekucyjnego. Fakt, że zamieścił Pan na tym portalu powyższą informację, dowodzi, że groźby te wywołały w Panu poczucie zagrożenia. Rozważyć można zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, jednak w Pana przypadku dużo ważniejszą rzeczą jest odzyskanie obiecanych środków i uregulowanie stale rosnących zobowiązań.