Mandat - skierowanie sprawy do sądu

Szanowny Panie, przepis, na podstawie którego policja aktualnie wystawia mandaty karne w związku z opisaną sytuacją w zakresie maseczki to art. 116 § 1a Kodeksu wykroczeń. Przepis ten jest wadliwie skonstruowany, w konsekwencji czego nie może stanowić skutecznej podstawy ukarania. Jeżeli jest Pan zainteresowany poznaniem możliwej linii obrony w postępowaniu wykroczeniowym przed sądem, zapraszam do kontaktu. Z poważaniem, aplikant adwokacki Filip Majsterek

Witam. Rzeczywiście sąd może skazać Pana na grzywny - oddzielnie za każdy czyn - do 5.000,00zł. Choć w praktyce nie sądzę, by tak się stało. Co do maseczek - to jeżeli poruszał się Pan na świeżym powietrzu jako pieszy (lub stał nawet na chodniku), a w promieniu do 1,5m nikogo nie było, albo był, lecz poruszał się lub stał w odległości co najmniej 1,5m od Pana, to nie musiał Pan mieć założonej maseczki. Maseczki są obligatoryjne na świeżym powietrzu wówczas, gdy nie jest Pan w stanie zachować dystansu 1,5m od innej osoby. A czy brać adwokata? To Pan musi to ocenić, a najlepiej udać się do kilku adwokatów czy zadzwonić, i zapytać, ile wezmą za sprawę wykroczeniową o maseczkę i o picie alkoholu w miejscu publicznym