Mandat za bilet.
Pytanie z dnia 18 sierpnia 2021
Dzień dobry,
Dostałam list z firmy .......... Nie mam do niego dostępu, ponieważ został doręczony na adres pod którym nie przebywam od kilku lat. Zostałam poinformowana internetowo przez osobę tam zamieszkałą. Zadzwoniłam do owej firmy, dowiedziałam się, że jest to mandat za brak biletu w autobusie miejskim. Nie przypominam sobie takiego mandatu. Nie mam również pojęcia jaka jest obecnie jego wysokość. Mandat jest podobno z sierpnia 2013 roku. Czy podlega on przedawnieniu? Co zrobić w takiej sytuacji?
Dzień dobry jeśli dochodzenie wierzytelności opiera się na wyroku, przedawnienie wynosi 10 lat. Jeśli nie, przedawnienie wynosi 1 rok. W razie pytań i wątpliwości zapraszam do kontaktu. radca prawny A.Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com
Podziękowałeś prawnikowi
Sandra Grzywocz - Nowak Adwokat (Od 2017)
Kancelaria Adwokacka Sandra Grzywocz - Nowak
Rynek 13/3, 41-500 Chorzów
Dzień dobry, Prawdopodobnie jakaś firma windykacyjna "kupiła" dług, przy czym należy wskazać, że roszczenia z umowy przewozu przedawniają się z upływem roku. Jeżeli zatem mandat za brak biletu w komunikacji miejskiej pochodzi z 2013 roku, to dług ten jest już przedawniony, jednak firma windykacyjna liczy, że albo uzna Pani dług, albo go Pani spłaci. Dlatego najlepiej ani nie płacić, ani nie uznawać długu, ani nie podawać firmie windykacyjnej aktualnego adresu (bo widocznie go nie mają). Pozdrawiam, adw. Sandra Grzywocz - Nowak
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.