Pytanie z dnia 24 marca 2020
Mieliśmy zaplanowane wesele na 30.04.2020. W umowie mamy zapis, że jeżeli rezygnujemy 90 dni przed imprezą to musimy zapłacić 50% całej ceny w umowie, wpłaciliśmy też zadatek w kwocie 2000 zł. Z przyczyn epidemii goście zaczęli nam odmawiać przybycia. Stan epidemii jest ogłoszony do połowy kwietnia, więc nie wiemy czy 30 będzie przedłużony czy już nie. Jeśli nie- to i tak większość gości nie przyjdzie. Nie chcemy przenosić wesela. Chcemy albo zrobić małe wesele- na mniejszą liczbę gości, niż w umowie, albo jeśli imprezy będą zabronione- spotkanie w domu. Spytaliśmy lokalu czy w tym wypadku mogliby nam przygotować catering- w ramach tego zadatku- czy nawet 50% kary Nie zgodzili się, ewentualnie mogliby to zrobić, ale za 100% czyli około 11 tys.
W umowie nie ma zapisu o sile wyższej, poza tym stan epidemii jest ogłoszony do połowy kwietnia (na ten moment)
Co możemy zrobić żebyśmy nie byli stratni? Czy lokal może zmusić nas do przełożenia wesela? Czy nie da się wyegzekwować od nich zwrotu zadatku albo chociaż nie płacenia 50% kwoty?
Bernadetta Parusińska- Ulewicz Adwokat (Od 2007)
Kancelaria Adwokacka Bernadetta Parusińska- Ulewicz
Gen. Z. Sadowskiego 8/40, 71-213 Szczecin
Dzień dobry, teraz ciężko prognozować, ale jeśli 30.04. nadal nie będzie można organizować takich przyjęć, to najlepiej byłoby się wstrzymać i odstąpić od umowy, a wtedy restauracja zobowiązana byłaby zwrócić cały zadatek. Pozdrawiam, adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz adwokat@kancelariaulewicz.pl tel.: 663-182-634
Podziękowałeś prawnikowi
Dzień dobry to zalezy czy stan epidemii utrzymany zostanie do dnia wesela. W razie pytań i wątpliwości zapraszam do kontaktu. r.pr.A.Pietrzykowska kancelaria-pietrzykowska.pl pietrzykowska.aleksandra@gmail.com
Podziękowałeś prawnikowi
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.