Pytanie z dnia 10 listopada 2017
Mienie zabużańskie . Prababcia miała czworo dzieci: syna i 3 córki i wszystkie one już nie żyją. Syn oraz wnuczka jednej ze zmarłych sióstr (jedyny syn i jedyna wnuczka córki prababci) wystąpili o rekompensatę za posiadłość pozostawioną przez prababcię we Lwowie. Otrzymali decyzję pozytywną, w której stwierdza się, że im obojgu przysługuje prawo do 1/4 rekompensaty i obojgu wypłacono po 1/8 kwoty z 20% wartości pozostawionej nieruchomości. Pozostała trójka dzieci prababci również nie żyje: syn prababci - nie żyje - miał 2 synów, którzy również nie żyją i w związku z tym dziedziczą ich synowie - ta kwestia pozostaje bez pytań; druga córka prababci, która nie żyje ma dwoje żyjących dzieci, które automatycznie dziedziczą. Moje pytanie dotyczy ostatniej córki prababci, która nie żyje i miała 2 dzieci : córkę i syna. Syn jest bezdzietny i dziedziczy swoją część 1/2 z 1/4 czyli 1/8 jeżeli się nie mylę .... ale pozostaje jeszcze córka, która ma 2 dorosłe córki i dorosłego wnuka. Czy wszyscy dorośli wskazani w ostatnim zdaniu powinni osobno wystąpić o rekompensatę swojej części, bowiem jest ona niezależna od reszty? Czy też cała kwota pozostałej 1/8 należy się tylko córce ostatniej z sióstr ? Jeżeli tak to czy w przypadku opisanym na wstępie gdzie wnuk i prawnuczka prababci otrzymali rekompensatę w wysokości po 1/8 oznacza podzielenie dobrowolne części tegoż wnuka między siebie i swoją córkę czy każda z tych części automatycznie należy się każdemu z nich zgodnie z literą prawa?
Tutaj pojawią się odpowiedzi od prawników
Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.