Pytanie z dnia 26 września 2018

Mieszkałem w mieszkaniu wynajmowanych kilka lat. Było bardzo wyniszczone wiec 2 zamian za remont nie płaciłem czynszu na kwotę 10tys. Wyremontowalem okna 7000, otynkowalem i ogipsowalem ściany ok 5tys. Wymieniłem elektryke i hydraulika za ok 4tys, w 3 pomieszczeniach wylalem posadzkę ponieważ podłoga była zgnita ok 4tys. Nie było łazienki wiec zrobiłem ok 10tys. Wszystko to zostaje w mieszkaniu. Właścicielka nigdy nie chciała przyjść zobaczyć jak wyglada mieszkanie po remoncie. Wyprowadzam się i zgodnie z umowa musi wyplacic mi kaucję 5tys wiec zeby tego uniknac stwierdziła że ukradlem jej panele z podłogi i CO którego nie było ( był piec typu koza i tak też zostawiam). Stwierdziła że przyjdzie zrobić zdjęcia i złoży do prokuratury o kradzież jej mienia. Pewnie pomysli co moglem jej jeszcze ukrasc Czy ma poctawe aby stwierdzić kradzież?

Dzień dobry, jeśli nic Pan nie ukradł, nie ma się czego obawiać. Konieczne jest jednak zapoznanie się z umową, jaka Państwa łączyła oraz całą korespondencją z wynajmującą. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz kancelariaulewicz.pl adwokat@kancelariaulewicz.pl

Odpowiedź nr 1 z dnia 26 września 2018 13:35 Zmodyfikowano dnia: 26 września 2018 13:35 Obejrzało: 230 osób

Czy uznajesz odpowiedź za pomocną?

Nie udało się wysłać odpowiedzi.

Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź

Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.