Dzień dobry, na początek proszę zacząć od zbierania dowodów na istnienie szkód jakie ponosi Pan w związku z obecnością gołębi w Pańskim sąsiedztwie czyli np. wspomniane zabrudzenie elewacji i rynien. Z tymi zabrudzeniami wiążą się koszty czyszczenia czyli np. rachunki za zakupione środki chemiczne, rękawiczki, inne przedmioty niezbędne do usunięcia zanieczyszczeń. Dowody te, mogą okazać się w przyszłości pomocne, oczywiście zależnie od tego w jakim kierunku pójdzie Pańska sprawa. Na początek proszę jeszcze raz porozmawiać z sąsiadem oraz powołać się na przepisy prawa cywilnego, które w art. 144 kodeksu cywilnego stanowią „Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.” Niewątpliwie sąsiedztwo gołębi utrudnia Panu korzystanie ze swojej nieruchomości, jednakże ocena stopnia zakłóceń dokonywana jest przez sąd. Oczywiście może Pan wytoczyć powództwo o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń.