Pytanie z dnia 23 lipca 2016
Mieszkam nad stawem który jest własnością sąsiadki. Ta z kolei udostepnia bez założonej działalności go wedkarzom za opłatą. Ci z kolei halasuja w nocy załatwiają filologię w strone naszej dzialki. Jeżdżą w nocy i nad ranem przy moim ogrodzeniu po łące sąsiada. Czy jest jakiś sposób aby nie zaklocano nam spoczynku i nie zalatwiano potrzeb fizj. w naszą stronę? Jesteśmy wykonczeni psychicznie
Artur Stachurski Radca prawny (Od 2014)
LT LAW Ciupka, Stachurski sp.k.
Gwiaździsta 71/10, 01-651 Warszawa
Akurat bez działalności można staw udostępnić wędkarzom, choć powinno się płacić od tego przychodu podatek. Co do jeżdżenia po działce sąsiada to on powinien się tym zaintwersować i np.zagrodzić przejazd. Jeśli wędkarze załatwiają potrzeby na Pana/i działkę oraz hałasują w nocy to należy wzywać policję lub straż miejską do tych zdarzeń.
Podziękowałeś prawnikowi

Chcę dodać odpowiedź
Jeśli jesteś prawnikiem
zaloguj się by odpowiedzieć temu
klientowi
Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem
poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś.